poniedziałek, 29 marca 2010

Dzień prezentacji

Rano dokończyłem prezentację i wyszedłem do agencji zostawić podpisane papierki za pracę za poprzedni tydzień. Później wykorzystałem czas na zjedzenie czegoś i szkoła. Większość osób nie zrobiła jeszcze prezentacji więc zgłosiłem się, aby przestać się tym dalej przejmować. Miałem wrażenie, że nauczyciel mnie w ogóle nie słucha, reszta klasy może tak z 30%. Nauczycielowi się dziwię, ponieważ wydaje mi się, że powinien każdemu dać jakąś informację zwrotną, a nie tylko krótkie OK. A reszcie się nie dziwię, ponieważ ile razy można słuchać o tym samym? Wszystkie prezentacje są na ten sam temat. 

Brak komentarzy: