czwartek, 26 listopada 2009

Gdzie mój bilet?

Rano zanim Malinka wstała udało mi się nadrobić trochę zaległości w tymże blogu, który piszę dla Ciebie mój drogi Czytelniku ;)
Udało się nam razem zjeść śniadanko i ja niestety już musiałem wychodzić...
Przy wyjściu z promu zastała mnie przykra niespodzianka, a mianowicie okazało się, że nie mam biletu! Wczoraj jak dałem go Malince to wieczorem zapomnieliśmy go przełożyć. I tak musiałem zapłacić $5.20 za przepłynięcie i do tego jeszcze muszę podejść do szkoły około 2 kilometry. No cóż płaci się za gapiostwo... :( No dobra nie będę oszukiwać udało mi się złapać bezpłatny autobus, który zawiózł mnie w okolice szkoły!
W szkole z prawie całą klasą umówiliśmy się, że jutro po zajęciach idziemy gdzieś, ponieważ trzy osoby z grupy w tym tygodniu kończą kurs i dwie wracają do swojego ojczystego kraju. Nareszcie zapowiada się coś innego...
W związku z brakiem biletu dziś moje nogi miały odpoczynek od noszenia ciężarów w postaci tysięcy karteczek. Za to wróciłem do domu i już definitywnie nadrobiłem zaległości w blogu, napisałem kilka maili do znajomych oraz znajomych znajomych, i jeszcze reklamacje do orange. Czas ogólnie dobrze spożytkowany, przydałaby się tylko jeszcze większa efektywność i skuteczność, ale to już szczegół. Może przyjdzie z doświadczeniem...

2 komentarze:

Unknown pisze...

Andrzej,szkoda,że musisz tam z takim chamstwem spotykać.To jest niewyobrażalne jak cię potraktowali w tej kawiarni i ten niemiec (tak, taki to z malej litery).To świadczy po prostu o poziomie tych ludzi, a z Tobą jest wszystko w porządku!Oni zapominają o prostej rzeczy, praca jest to korzyść dwustronna: tak, Ty dostajesz pieniądze, ale oni dzięki Tobie zarabiają.I nie zapominaj o to, bo przecież nie żebrasz o poniądze, ale chcesz UCZCIWIE PRACOWAĆ. o. wkurzyłam się.Srasznie mi przykro, że tak Cię potraktowali.

Unknown pisze...

Andrzej,szkoda,że musisz tam z takim chamstwem spotykać.To jest niewyobrażalne jak cię potraktowali w tej kawiarni i ten niemiec (tak, taki to z malej litery).To świadczy po prostu o poziomie tych ludzi, a z Tobą jest wszystko w porządku!Oni zapominają o prostej rzeczy, praca jest to korzyść dwustronna: tak, Ty dostajesz pieniądze, ale oni dzięki Tobie zarabiają.I nie zapominaj o to, bo przecież nie żebrasz o poniądze, ale chcesz UCZCIWIE PRACOWAĆ. o. wkurzyłam się.Srasznie mi przykro, że tak Cię potraktowali.